Hotel The Plaza zasluguje na osobna relacje z wielu wzgledów. Przede wszystkim to obok Waldorf Astoria najstarszy hotel w Nowym Jorku, bo juz ponad 100-letni. Poza tym, przez prawie 40 lat byl hotelem, w którym zatrzymywalam sie za kazdym razem, gdy bylam w Nowym Jorku, wiec mialam czas na poznanie ciekawej historii hotelu i bylam swiadkiem wszystkich zmian, jakie zachodzily w hotelu od lat 80-tych. Obecnie hotel zmienil swoja funkcje, przede wszystkim po generalnym remoncie posiada prywatne apartamenty i rezydencje, wszystkie z widokiem na Central Park ew. 5 Aleje, czesc hotelowa jest bardzo mala i posiada nieliczne apartamenty z czesciowym widokiem na Central Pak, wiekszosc wychodzi na 58 Ulice. Po zmianach jakie nastapily, postanowilam zrezygnowac z pobytu w Plaza, gdyz trudno mi bylo wyobrazic sobie, ze przyzwyczaje sie do nowych warunków. Ostatnie 3 pobyty w Nowym Jorku soedzilam wiec w innych hotelach i choc mialy doskonaly serwis i wysoki standard, brakowalo mi atmosfery hotelu Plaza. Kiedy w czasie pobytu w Miami udalo nam sie wygospodarowac troche czasu na wyjazd do NYC, bez zastanowienia zarezerwowalam ponownie apartament w The Plaza. Udalo mi sie zdobyc apartament z czesciowym widokiem na Central Park i na mój ulubiony Gapstow Bridge. Moja relacja dotyczy jedynie ostatniego pobytu, na obszerna historie hotelu potrzebuje wiecej czasu.Apartament, który wynajelismy mial 93 m², co sprawia, ze jest wiekszy od typowej Junior Suite, ale mniejszy od apartamentów wysokiej klasy. Skladal sie z salonu, sypialni z lózkiem king-size, obszernej garderoby i lazienki z wanna, prysznicem, toaleta i marmurowa umywalka, niestety tylko jedna. Wyglad lazienki niewiele sie zmienil, pozostaly mozaikowe podlogi, sciany ze zloconym motywem kwiatowym i pozlacana armatura, która w takim ambiente nie sprawia wrazenia kiczu.Poza tym apartament ma osobna toalete dla gosci i spory marmurowy barek. Wyposazenie apartamentu i serwis niewiele sie zmienily, nadal gosciom oferuje sie niezrównany luksus i dyskretna i troskliwa obsluge konsjerza i butlera.Poniewaz spedzalismy cale dnie na zwiedzaniu ulubionych miejsc, rzadko korzystalismy z restauracji hotelowej, nie liczac serwisu pokojowego i herbatki w Palm Court.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz